Info

avatar Witam na moim blogu. Po kilku latach spędzonych w Norwegii wróciłem w końcu na stare śmieci ;)

Dystans: 21804.72 km
Czas na rowerze: 40d 23h 55m
Najdłuższa trasa: 244 km
V-max: 73,62 km/h



W tym roku baton rowerowy bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl Rok 2014 button stats bikestats.pl Rok 2013 button stats bikestats.pl Rok 2012 button stats bikestats.pl Rok 2011 button stats bikestats.pl
  • DST 19.01 km
  • Czas 01:17
  • VAVG 14.81 km/h
  • VMAX 45.00 km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Romet 29er [Archiwum]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobota

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 27.07.2013 | Komentarze 1

Jakieś 7km w terenie (wąskie i techniczne, kamieniste ścieżki znane z mojego filmiku) i spokojny powrót asfaltem. Jeden dzień w wysokich górach zrobił swoje. Po tym co tam zobaczyłem i przejechałem to lokalne kamienie zamieniły się w małe kamyczki a moja pewność siebie znacznie wzrosła. Okazuje się, że czasem wystarczy mocniej przycisnąć na podjeździe albo puścić hamulce na zjazdach i pozwolić aby rower zrobił swoje. Nagle miejsca, które wcześniej wydawały się nie do przejechania robią się całkiem znośne... Dodatkowo obniżyłem ciśnienie w Rebie i teraz chodzi płynnie i miękko w całym zakresie skoku. Dzięki temu byle kamień czy korzeń nie zatrzymuje mi już roweru przy małych prędkościach. SAG mam teraz koło 30% i w terenie jeździ się o niebo lepiej. No i zapomniałem dodać...

JA CHCĘ W GÓRY!!! :)

Kategoria Norwegia



Komentarze
Kasiula
| 22:29 sobota, 27 lipca 2013 | linkuj I JA! tylko z tą małą różnicą, że bez roweru :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!